DON CORLEONE I MAYBACH

Rydzyk: Zaraz przedstawimy tego młodego człowieka. Dzisiaj mi dał - jechaliśmy kawałeczek do - od 
                   akademików. Nie daleko jechalismy jakby porozmawiac.
Młody człowiek: Tak (w tle)
Rydzyk: Maybachem jechalismy prawda ? Co ?
Młody człowiek: Tak, zgadza się
Rydzyk: Tak ? Duży. Jaki był duży ? 5 metrów ? 20 metrów ? Ja nie wiem ile.
Trzecia osoba: 30 metrów (w tle)
Młody człowiek: Nie.... duży.....
Rydzyk: TVN podsłucha albo Gazeta Wyborcza i  już mamy z głowy. Oni są bardzo dobrzy do takiej głoszenia
                  prawdy inaczej, nie ? Prawda inaczej. No jechaliśmy jakimś tam samochodem. Akurat ten samochód to dostaliśmy                                    - nie wiecie o tym - od bezdomnego. Tak, dwa samochody dostaliśmy. Przyjechał bezdomny i dał nam dwa 
                  samochody. Pan Stanisław z Warszawy. Niestety zmarł.
 
Oto dialog tego krótkiego wideo z dnia 27.08.2016 r. W programie pt: "W naszej rodzinie" w TV Trwam. Dla tych, którzy nie wiedzą, Don Corleone jest wożony w samochodzie produkowanym przez Maybacha. Jest to dość drogi samochód z najwyższej półki i jak na hierarchę kościoła, ma on drogi gust. Ale kto nie chciałby być wożony w takim samochodzie, ktoś mogłby zapytać ?

 Nie przypominam sobie, by Chrystus zachęcał do luksusowego stylu życia jako środka promowania Jego nauk.

Mnie intryguje ta mała rozmowa, którą Redemptorysta miał z dwojgiem ludzi w studio. Ta krótka rozmowa w tym klipie mówi wiele. Jeśli przeczytasz dokładnie dialog i obejrzysz klip kilka razy, zauważysz, że wyraźnie się z nich wyśmiewa i nie mam na myśli tylko tego, że robi to tylko dla samej zabawy. Robi to celowo, przed kamerami i prosto w twarz. Gra w małą grę - chce zobaczyć, ile bzdur potrafi wepchnąć i ile jest kupowanych. Wydaje mi się, że testuje także teren.

Kto z dobrym poziomem inteligencji uwierzyłby, że Maybach został podarowany przez osobę bezdomną ? A jeśli to nie wystarczy, ta osoba podarowała dwa samochody. Niestety ta osoba również zmarła.

Cóż za wspaniała historia dla 5-letnich dzieci. Naprawdę, jeśli ktoś wierzy, że tak się stało, powinien zadać sobie kilka pytań na temat stanu swojego własnego umysłu. Luksusowy samochód z najwyższej półki podaroway przez bezdomnego, który niestety zmarł. Jeśli nie jest to celowe manipulowanie ludzką świadomością, nie wiem, co jeszcze mogłoby to być. Nie jest to nawet zabawne, jeśli widzisz, jaki poziom nonsensu próbuje przekazać. Oczywiście wszystko to odbywa się na platformie religii. Jeśli obejrzysz ten clip (z poprzedniego posta) i zauważysz, jak ślepo ludzie kłaniają się przed nim i połączysz to z tym o czym teraz mówię, powinieneś zacząć zauważać, jak jest źle.

Moim zdaniem on stara się doprowadzić ludzi do atawistycznego stanu umysłu.

Ostatnia rzecz - spójrz na reakcję (a raczej jej brak) tych dwóch mężczyzn, którzy przeprowadzają z nim wywiad. Jeśli oni nie reagują na to we właściwy sposób, a to jest oglądane przez miliony, jaki rodzaj wiadomości oni wysyłają?